Czy poprawny jest zapis zamiast: funkcja stała, funkcja rosnąca, funkcja malejąca odpowiednio strzałka w przód, strzałka w górę, strzałka w dół przy zapisywaniu przedziałów monotoniczności? Czy na maturze taki zapis jest poprawny i będzie brany pod uwagę w przyznawaniu punktów?
Np. \(f \to\) (funkcja stała)
A dlaczego nie napisać 'funkcja jest stała w przedziale/przedziałach' ... . Zwłaszcza na poziomie podstawowym, mile widziane jest komunikowanie się z czytelnikiem jak najbardziej zrozumiałym językiem.
Ok. Czemu nie, zawsze można. Ale co gdy uczeń zapisze w taki sposób. Czytelnikiem będzie nauczyciel sprawdzający, czy dla niego to jest niezrozumiałe? Chodzi mi o osobę sprawdzającą maturę. Pozdrawiam.
Proszę zobaczyć na ucznia, który to zapisał: http://zadane.pl/zadanie/8650460.
Znam ten rodzaj zapisu - na maturze lepiej nie wystawiać cierpliwości sprawdzającego na próbę.
O co ci właściwie chodzi - czy egzaminator to łyknie? Jeśli całość będzie ok i zapis bedzie jednoznaczny, to takie szczegóły się nie liczą.
należy dążyć do zrozumiałego dla wszystkich zapisu zgodnego z polszczyzną stąd zapewne zachowanie matematyczki.
Zgadzam się z nią, ale na maturze liczy się poprawność rozumowania i rozwiązania a zapis, jeśli nie powoduje nieporozumień jest rzeczą drugorzędną.
Czyli zapis w podręcznikach Łukasza jest zapisem niejednoznacznym (niezrozumiałym) - rozumiem. Rozumiem tym samym, że możemy zamiast \(\sqrt{x}\) używać w zadaniach języka zgodnego z polszczyzną: pierwiastek z x i to nie będzie wystawiało egzaminatora na cierpliwość? Ja akurat obie formy przyjmuje i myślę, że język matematyki, kształtował się przez lata i będzie się kształtował nadal i dlaczego nie stosować zapisów, które stosują inni tak jak Łukasz. Pozdrawiam.
Ostatnio zmieniony 27 sty 2015, 23:39 przez R0x, łącznie zmieniany 2 razy.