wsl1993_ pisze:moim zdaniem 2 lub 1. słyszałem o czymś takim że jeżeli ktoś zmienił sobie treść zadania, ale ta zmiana nie spowodowała, że zadanie stało się łatwiejsze, to odejmują chyba tylko 1 pkt. ale nie gwarantuję, że tak jest
Też to słyszałem ale jakoś w to nie wierzę . chciałbym, żeby tak było, bo w 6 sobie źle wziąłem współrzędne punktu. Zamiast (1/2 m + 5/2 , m) robiłem dla (1/2m , 5/2m ) . Ułatwienie to to nie jest. Brakło mi czasu + stres i nie sprawdziłem tego no bo przecież wynik był
Witam. W zadaniu 9 otrzymałem wynik \frac{(a)^2(b)^3}{2a^3+2ab^2} Jest to wynik jak najbardziej poprawny tylko jedynie nie wyciągnąłem w mianowniku "a" przed nawias i nie skróciłem z "a" występującym w liczniku, czyli nie uprościłem wyrażenia. Czy stracę za to punkt ?
no zależy co oni mają namyśli mówiąc o "małym błędzie" bo chyba za każdy błąd na maturze są odcinane punkty. ciekawy jestem jak potraktują zadanie z parametrem za 6 pkt, jeżeli ktoś zrobił błąd w obliczeniach i konsekwentnie do swoich obliczeń rozwiązał do końca i podał rozwiązanie.
\(\ge\)Pomogłem? Kliknij ł\(\alpha\)pkę w górę! \(\le\)
No właśnie ja się obawiam że może nie chodzić typowo o błędy, tylko o takie niedociągnięcia żeby nie powiedzieć czepialstwo sprawdzających. Ciekawi mnie czy oni sprawdzają bardziej na korzyść ucznia, czy naprawdę obcinają za byle co.
Mi tam raczej na korzyść sprawdzali W 3 zadaniach miałem błędy typowo rachunkowe (w jednym to raczej podstawienie złych danych pod koniec przez głupotę) i ucięli tylko po jednym punkcie
Mowa o rozszerzonej. 70%. Patrząc na ilość naprawdę głupich błędów, jakie zrobiłem to i tak dużo. Jakbym usiadł spokojnie w domu i napisał, to byłoby min. 90%, tak to stres zjadł, ale nie jest źle. Na mój kierunek wystarczy - ze sporą nawiązką
A z podstawki 96%, czyli ok.
PS. 92% z rozszerzonego angielskiego, za to polski... zdałem, o.
Informatyka... na UJ
Poziom dobry, niewiele gorszy od sławnego AGH, z tym że tam się dostanę. No, na AGH też poza wydziałem Elektroniki~, a tylko ten mnie interesował.
No i na UJowej informatyce nie ma fizyki. Rok temu starczyło 25% z rozszerzenia, za to połowa po pierwszym roku odpada
W 3 zadaniach miałem błędy typowo rachunkowe (w jednym to raczej podstawienie złych danych pod koniec przez głupotę) i ucięli tylko po jednym punkcie 
