Wziąłem udział w kilku kursach fizyki w ramach moich stopni z fizjologii człowieka i neuronauki i chociaż podobał mi się materiał, nie bawiłem się dobrze na zajęciach. Myślę, że problem polega na tym, że chociaż mogę uczyć się informacji w ciągu jednego semestru, po prostu nie mogę rozwinąć zrozumienia i umiejętności zastosowania całkowicie nowych pojęć, a tego właśnie wymaga fizyka w tym zawrotnym tempie. Gdybym mógł iść we własnym tempie, zrobiłbym więcej (szczególnie interesuję się astronomią i astrofizyką).
Czy można dobrze uczyć się fizyki samodzielnie, a jeśli tak, to jakie rady? Rozumiem, że samouczenie się nie wystarczy, aby robić to jako zawód, ale nie sądzę, że i tak jest to dla mnie w kartach
Samouczek fizyki?
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
-
- Stały bywalec
- Posty: 370
- Rejestracja: 31 maja 2019, 19:32
- Podziękowania: 346 razy
- Otrzymane podziękowania: 95 razy