Czy ktoś może wyjaśnić, co robię źle?
: 17 lut 2021, 06:37
Cześć wszystkim - uczęszczam na podstawowy kurs uniwersytecki i nie jestem do końca pewien, co robię źle.
Zadane mi pytanie to:
\({3m \over 4} + 2m = 4m - 15\)
W pierwszym kroku próbowałem wyeliminować 4, więc pomnożyłem całe równanie przez 4, otrzymując:
\(12m + 8m = 16m - 60\)
W drugim kroku chciałem pogrupować podobne terminy (zmienne po lewej stronie) i otrzymałem to:
\(12m + 8m - 16m = -60\)
Na koniec wykonałem obliczenia dla lewej strony, w wyniku czego:
\(4m = -60\)
Następnie, aby wyodrębnić m, podzieliłem obie strony przez 4, otrzymując:
\(m = -15\)
Poinformowano mnie, że odpowiedź powinna wynosić \(m = 12\). Nie jestem pewien, skąd pochodzi ta odpowiedź ani dlaczego. Oczywiście popełniłem błąd, ponieważ bez względu na to, gdzie patrzę, otrzymuję \(m = 12\), ale jestem zdezorientowany, gdzie jest mój błąd. Czy ktoś może w tym pomóc?
Zadane mi pytanie to:
\({3m \over 4} + 2m = 4m - 15\)
W pierwszym kroku próbowałem wyeliminować 4, więc pomnożyłem całe równanie przez 4, otrzymując:
\(12m + 8m = 16m - 60\)
W drugim kroku chciałem pogrupować podobne terminy (zmienne po lewej stronie) i otrzymałem to:
\(12m + 8m - 16m = -60\)
Na koniec wykonałem obliczenia dla lewej strony, w wyniku czego:
\(4m = -60\)
Następnie, aby wyodrębnić m, podzieliłem obie strony przez 4, otrzymując:
\(m = -15\)
Poinformowano mnie, że odpowiedź powinna wynosić \(m = 12\). Nie jestem pewien, skąd pochodzi ta odpowiedź ani dlaczego. Oczywiście popełniłem błąd, ponieważ bez względu na to, gdzie patrzę, otrzymuję \(m = 12\), ale jestem zdezorientowany, gdzie jest mój błąd. Czy ktoś może w tym pomóc?