Narysuj możliwie jak najwięcej grafów o ciągu stopni (4, 4, 4, 3, 2, 2, 2, 2, 1, 1).
Nie spodziewam się że zrobicie to za mnie, ale po kilku godzinach próby narysowania chociaż jednego zaczynam być pewien, że nie ma ani jednego grafu który ma taki ciąg stopni.
Chciałbym się dowiedzieć czy moja teoria jest prawdziwa, jeśli nie, to chciałbym się zapytać czy jest jakaś metoda na narysowanie tego.