Pewnie nie wszyscy o tym pamiętają, ale były czasy, gdy prawie każdy egzamin maturalny upływał pod znakiem kontrowersyjnych, lub wręcz błędnych zadań. W efekcie CKE przestała upubliczniać klucze punktacji rozwiązań - dzięki temu nie wiemy jakie bzdury tam się znajdują. Trzeba jednak przyznać, że przynajmniej w zakresie matematyki, od wielu lat arkusze wyglądały dość porządnie i nie było się specjalnie do czego przyczepić.
W tym roku sytuacja uległa wyraźniej zmianie i trudno oprzeć się wrażeniu, że "dobra zmiana" dosięgnęła też arkuszy egzaminacyjnych.
...
Link do artykułu
Artykuł: Agata ozdabia kartkę, czyli jak nie układać zadań e
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
-
- bot
- Posty: 294
- Rejestracja: 23 sty 2009, 15:27
-
- Rozkręcam się
- Posty: 43
- Rejestracja: 01 maja 2010, 19:08
Re: Artykuł: Agata ozdabia kartkę, czyli jak nie układać zad
Autor artykułu ma chyba poważne braki w wykształceniu?
Długość odcinka TS, krytykowanego w zadaniu 21 można obliczyć z.... twierdzenia Pitagorasa.
Ani podobieństwo, ani twierdzenie Talesa, ani żadne inne kwiatki nie są potrzebne.
Długość odcinka TS, krytykowanego w zadaniu 21 można obliczyć z.... twierdzenia Pitagorasa.
Ani podobieństwo, ani twierdzenie Talesa, ani żadne inne kwiatki nie są potrzebne.
-
- Administrator
- Posty: 237
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:32
- Podziękowania: 1 raz
- Otrzymane podziękowania: 3 razy
- Płeć:
Re: Artykuł: Agata ozdabia kartkę, czyli jak nie układać zad
Rzeczywiście ten akapit był niefortunnie sformułowany i trochę go poprawiłem. Dziękuję za zwrócenie na to uwagi.
To, że długość odcinka ST można obliczyć z twierdzenia Pitagorasa wynika z podobieństwa/twierdzenia Talesa, które tak naprawdę jest wpisane w treść zadania. Co więcej, twierdzenie Pitagorasa nie jest tu tak naprawdę potrzebne, bo ST=1/2AB dokładnie z tych samych powodów, z których odcinki te są równoległe.
Ale przede wszystkim chodzi mi o coś innego - już któryś raz jest taki schemat: cięcia w podstawie i wymaganiach egzaminacyjnych, a potem zadanie, które jest bardzo proste przy znajomości pojęć/twierdzeń sprzed cięć. Dla osób, które tej wiedzy nie mają, zadanie jest znacznie trudniejsze - to zadanie z trapezem bardzo często było wskazywane jako najtrudniejsze na tym teście. Taki sam schemat już kilka razy był też w arkuszach maturalnych.
To, że długość odcinka ST można obliczyć z twierdzenia Pitagorasa wynika z podobieństwa/twierdzenia Talesa, które tak naprawdę jest wpisane w treść zadania. Co więcej, twierdzenie Pitagorasa nie jest tu tak naprawdę potrzebne, bo ST=1/2AB dokładnie z tych samych powodów, z których odcinki te są równoległe.
Ale przede wszystkim chodzi mi o coś innego - już któryś raz jest taki schemat: cięcia w podstawie i wymaganiach egzaminacyjnych, a potem zadanie, które jest bardzo proste przy znajomości pojęć/twierdzeń sprzed cięć. Dla osób, które tej wiedzy nie mają, zadanie jest znacznie trudniejsze - to zadanie z trapezem bardzo często było wskazywane jako najtrudniejsze na tym teście. Taki sam schemat już kilka razy był też w arkuszach maturalnych.
-
- Moderator
- Posty: 1869
- Rejestracja: 06 mar 2008, 11:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
Jak już się znęcamy nad tym zadaniem 21, to powyższe wątpliwości sformułowałbym jeszcze inaczej. Treść zadania opisuje zmagania Pawła z kartonem. Pytanie w jaki sposób Paweł narysował tę linię przerywaną - albo połączył środki boków i wtedy nie wie, że jest ona równoległa do krótszej podstawy. Albo narysował ją równolegle do podstawy i wtedy nie wie, że przechodzi ona przez dwa środki boków. Tak naprawdę opisana sytuacja jest poza zasięgiem obecnej podstawy programowej.
Jeszcze inna sprawa, dlaczego Paweł nie zmierzył obwodu trapezu linijką? Skoro potrafi stwierdzić równoległość 'na oko', to obwód też powinien obliczyć 'na oko'.
Jeszcze inna sprawa, dlaczego Paweł nie zmierzył obwodu trapezu linijką? Skoro potrafi stwierdzić równoległość 'na oko', to obwód też powinien obliczyć 'na oko'.