forum.zadania.info

Witam,
chciałbym się zapytać o tarcie toczne. Załóżmy, że mamy walec. Przykładamy do jego środka siłę, zaczyna się on toczyć (ruch jednostajny). Z tego co przeczytałem (wikipedia oraz ta strona) wynika, iż po przyłożeniu siły pojawi się siła tarcia, skierowana przeciwnie do siły ciągnącej i równa jej co do wartości oraz moment sił, wynikający z asymetrii nacisków, przeciwdziałający momentowi siły tarcia (uzyskujemy wypadkowy moment równy 0, przez co nie następuje zmiana prędkości kątowej). Wszystko jest logiczne i ma sens. Niestety nie udało mi się nigdzie znaleźć informacji co się stanie z tarciem, gdy przestaniemy działać siłą ciągnącą — zastanawiam się czy nic się nie zmieni i walec będzie toczyć się wiecznie, czy może zmniejszy się siła tarcia i / lub zmieni się przyłożenie siły reakcji na nacisk, co mogłoby spowodować wystąpienie momentu hamującego obrót. Chętnie przyjmę wyjaśnienia lub informacje gdzie je można zdobyć.

Po ustaniu działania siły ciągnącej tarcie nadal działa i jest wtedy jedyną siłą (pomijając nacisk) działąjącą przeciwnie do kierunku ruchu a więc od tego momentu rozpocznie się ruch opóźniony aż do zatrzymania się.

Dzięki za odpowiedź. Jednak mam pewne wątpliwości i prosiłbym o ich rozwianie. Jeśli tarcie jest jedyną siłą, to wytwarza moment siły, który dąży do zwiększenia prędkości kątowej. Jednak jeśli walec ma się zatrzymać, to nie może się obracać, wynikałoby z tego, iż coś wytwarza większy moment, skierowany przeciwnie do momentu siły tarcia. Zastanawiam się, czym to coś jest — asymetrią nacisku? Jeśli tak, to czemu wzrosła (lub tarcie zmalało)?