Juz po;] Matura ta spelnila moje oczekiwania,chcialem zeby byla przynajmniej troszke trudniejsza niz ta majowa,i wydaje mi sie ze byla.Chcialem rowniez dostac w kosc na tej maturze zeby wziac sie do pracy,no i w kosc dostalem. Potknalem sie na najlatwiejszych zadaniach z ciagami (byly dwa),jedno bylo cos takiego : a2/a1 = a5/a3 ,a(n) c.a. - wyznaczyc r.,a drugie to bylo cos na styl tego
http://www.zadania.info/d48/7433027 tyle ze byl ciag heometryczny.Wychodzil mi wielomian chyba stopnia 5 i nie dalem rady go rozlozyc:/
Bylo ciekawe zadanie z geometrii za 7pkt ktore chyba udalo mi sie zrobic.Byl trapez podzielony na 3 czesci kazde o rownym polu (kwadrat,trojkat,trapez) i trzbea bylo chyba obwod i cos ktoregos kata policzyc.Pierwsze zadanie bylo niemal identyczne jak zadanie z "zdaj mature",byly trzy wyraznia pod wartoscia bezwzgledna,pomnozone przez siebie i trzeba bylo zauwazyc ze iloczyn pierwszych dwoch jest taki sam jak mianownik 3 wyrazenia no i zostawal nam sam licznik czyli liczba naturalna.2 zadnie to funkcja kwadratowa + wzory vieta.W sumie jedno z prostszych na tej probnej.3 tez nie bylo trudne tylko latwo bylo sie pogubic w rachunkach.Bylo np (sin60 + cos60)^2 i wykazac ze ta liczba jest pierwiastkiem jakiegos tam wielomianu. Zadanie z prawdopodobienstwa zakrecone,ale troche z nim powalczylem.Z trygonometrii tez latwe,proste rownanie podobne jak w majowej maturze.Najdluzej meczylem sie nad zad. ze stereometria,ostroslup rownoramienny w podstawie,wpisany w niego okrag,podane boki i wysokosc ostroslupa i obliczyc Pc.Zrobilem ale wynik kosmiczny,raczej zle.Tyle pamietam;]
Jako cel zalozylem sobie 50%,bo nie przerobilem jeszcze wszystkich dzialow i nie wyszlifowalym tych przerobionych:)Ogolnie jestem zadowolony
pozdrawiam