Witam.
Nie wiedziałem do kogo mam się zwrócić z moim pytaniem więc wpadłem na forum i mam nadzieję że mi pomożecie.
Problem dotyczy podziału kąta na trzy części. W szkole powiedziano mi że nie jest to możliwe. Ja z nauczycielem założyłem się że to zrobię i w końcu na kilkunastu próbach (kątach ostrych i rozwartych o rozmaitych wymiarach) udało mi się to zrobić.
Nie wiem natomiast czy ktoś już to wymyślił.
Zdjęcie:
Opis:
1.Mając dany kąt Alfa, z wierzchołkiem w punkcie A, kreślimy O(A,a) wyznaczając w ten sposób punkty B i C na ramieniach kąta oznaczonych m i n.
2.Następnie z punktów B i C kreślimy O(B,a) oraz O(C,a).
3.Następnie kreślimy O(B,a), O(E,a), O(C,a), O(D,a) wyznaczając miejsca przecięcia i dwa punkty F i G.
4.Następnie kreślimy dwie półproste k i l prostopadłe do ramion kąta (ramiona kąta: m i n).
5.Następnie z punktu E i D kreślimy O(E,b), O(D,b).
6.Wyznaczamy w ten sposób cztery punkty przecięcia się okręgów. Dla nas ( w tym przypadku) ważne są punkty K i J ponieważ przez nie przeprowadzamy dwie półproste dzielące nasz kąt na trzy części.
Axinus
Podział kąta na 3 części
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij