forum.zadania.info

będzie z zaniżonym wyniku ponad 60% ale dokładnie nie wiem.

Jeżeli w zadaniu z ostrosłupem, wyliczyłem punkt A - dobrze, a w B machnąłem się w obliczeniach (typowy błąd coś źle skróciłem) będę miał 4 pkt z 5 ?

bedzie mial tak mi sie wydaje.... za wynik jest 1 pkt... mysl optymistycznie

a w zadaniu 8, za wyznaczenie środków oraz promieni i podanie skali k=-2 ile pkt na 4 możliwych? 2/1 ?

no właśnie...mam podobny problem...w zadaniu ostatnim z trójkątem korzystałam z twierdzenia cosinusów i zrobiłam rachunkowy błąd. Ale tak 3 pkt na 4 dostane chyba, co nie? :/
poza tym nie policzyłam najmniejszej wartości logarytmu...ale ogólnie zadowolona jestem. Maturka nie była taka straszna.

pozdrawiam

hehehe ja zrobilem tez to samo plus rysunek :D:D:D okaze sie

koło 80 procent, walnąłem się gdzieś w zadaniu z p i q , napisalem ze dla 3 jest 0 rozwiazan (reszta tak samo - jak myslicie ile dostane za to punktow? ) , no i gdzies sie wkradl blad w zadaniu z jednokladnoscia

Pytanie odnośnie pytania 1. Czy można przekształcić 4 dane punkty w symetrii i następnie sprawdzić zgodność otrzymanych współrzędnych przez podstawienie do wzoru funkcji g(x)?

ja mam takie odpowiedzi jak cke;] wszystkie dobre wyniki, ale nie wiem czy czegos nie potracilam na dowodach..
swoja droga niektorzy u mnie z klasy stwierdzili ze w 12 sa 2 wyniki i ze drugi to 15,hm.ja nie mam tak cke tez nie podalo takiego wyniku...

Osobiście jestem lekko zszokowany zadaniem 1, bo tam nie jest napisane, że jest to wielomian stopnia 3, więc na mój gust to zadanie nie da sie rozwiązać i rozwiązanie podane w kluczu jest błędne (zakłada sie, że jest to wielomian stopnia 3) - można spreparować wielomian stopnia 5, żeby tak wyglądał. Gdyby natomiast wiedzieć, że jest to wielomian stopnia to taki wielomian jest wyznaczony przez 4 punkty na wykresie i takie rozwiązanie z puntami powinno być ok (choć to tak naprawdę zależy jakie punkty wybrałeś).

Może mnie zaćmiło, ale moim zdaniem, jedyny sposób, że by wykazać, że to naprawdę jest wielomian stopnia 3, to zobaczenie na wykresie, że nie ma punktów przegięcia, a to raczej nie jest materiał z kanonu liceum.

supergolonka pisze:Osobiście jestem lekko zszokowany zadaniem 1, bo tam nie jest napisane, że jest to wielomian stopnia 3, więc na mój gust to zadanie nie da sie rozwiązać i rozwiązanie podane w kluczu jest błędne (zakłada sie, że jest to wielomian stopnia 3) - można spreparować wielomian stopnia 5, żeby tak wyglądał. Gdyby natomiast wiedzieć, że jest to wielomian stopnia to taki wielomian jest wyznaczony przez 4 punkty na wykresie i takie rozwiązanie z puntami powinno być ok (choć to tak naprawdę zależy jakie punkty wybrałeś).

wybrałem 3 miejsca zerowe oraz podany punkt (0,90)

mnie tez się wydawało dziwne, ze nie podali stopnia tego wielomianu, ale stwierdziłam ze skoro mają sie równać to muszą być tego samego stopnia, no i tak założyłam. W każdym razie robiłam tak jak podali z cke.

ej no już nie wybrzydzajcie widać że wszyscy mają ładne wyniki i zdali oczywiście nie musze mówić o wielkiej zasłudze zadania.info :>:> cieszmy się i radujmy

j/snufkin_

Kilka dni z zadaniami z zadania.info dały mi naprawdę dużo.

Co do I zadania:
Jeśli od razu napisałem, że wielomian jest w postaci W(x)=(x+6)(x+5)(x+3) (nie uwzględniłem a) i za chwilę pokazałem, że dzieje się tak dlatego, że W(90)=0, a w dalszej części zadania wszystko wyszło ok, to wpadnie chociaż 1 pkt?

Oczywiście pytam czysto teoretycznie

Moim zdaniem było całkiem spoko:D W porównaniu do próbnej w marcu (mam na mysli tą trudniejsza wersje) była o niebo łatwiejsza.Pomijając zadanie z jednokładnością które mnie zirytowało i głupi błąd z trygonometrii to jest ok;D I dzięki Wam zadania. info!!!P rzez ostatni czas spedziłam tu sporo czasu. A TERAZ PORA SIE ODMÓŻDŻYĆ;D