Komedia a matura ;)
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
Komedia a matura ;)
Koncem roku szkolnego przyszedl do naszej klasy psycholog i psychiatra w jednym i mial tak jakby wyklad
Doradzal nam bysmy na wieczor przed matura ogladneli dobra komedie... i mam zamiar 12 maja tak zrobic
Jakie znacie swietne komedie (zeby sie bylo mozna dobrze posmiac) i zeby latwo mozna bylo je kupic/wypozyczyc/ czy sciagnac )
Ja polecam:
Nic nie wiedzialem, nic nie slyszalem z 1989r. Gene Wilder I Richard Pryor (bardzo smieszna)
Nic do stracenia 1997r, Martin Lawrence - bardzo smieszna...
tylko problem w tym ze oby dwie ogladalam juz setki razy... i mnie nie smiesza...
jakie sa wedlug WAS najlepsze komedie, co polecacie?
pozdrawiam
Doradzal nam bysmy na wieczor przed matura ogladneli dobra komedie... i mam zamiar 12 maja tak zrobic
Jakie znacie swietne komedie (zeby sie bylo mozna dobrze posmiac) i zeby latwo mozna bylo je kupic/wypozyczyc/ czy sciagnac )
Ja polecam:
Nic nie wiedzialem, nic nie slyszalem z 1989r. Gene Wilder I Richard Pryor (bardzo smieszna)
Nic do stracenia 1997r, Martin Lawrence - bardzo smieszna...
tylko problem w tym ze oby dwie ogladalam juz setki razy... i mnie nie smiesza...
jakie sa wedlug WAS najlepsze komedie, co polecacie?
pozdrawiam
a czujesz się mocny z polskiego? Wszystko powtórzone? Ja generalnie sporo prac przez te 3 lata napisałem, zdążyłem więc nabrać wprawy, ale np. poezji żadnej nie powtarzałem, bo uznałem, że albo wszystko albo w ogóle A paradoksalnie jak trafiał mi się jakiś temat z analizą porównawczą wierszy, to właśnie takowy wybierałem. Na próbnej też. Więc kto wie. Ale zdać zdamy
Ja to nie przeczytalam przez liceum zadnej lektury....
Absolutnie tez nic nie powtarzalam jeszcze... Narazie ucze sie majzy, jutro pasuje cos na ang zobaczyc i moze zerknac cos do Polaka... w sumie i tak dwie probne zdalam ze sporym zapasem... wiec powinno byc dobrze...
Polski jest tak bezsensowny (szczegolnie ten klucz) ze to czy sie przeczytalo ksiazke czy nie, nie ma znaczenia?
Bo kto tam trafi w klucz...?
Absolutnie tez nic nie powtarzalam jeszcze... Narazie ucze sie majzy, jutro pasuje cos na ang zobaczyc i moze zerknac cos do Polaka... w sumie i tak dwie probne zdalam ze sporym zapasem... wiec powinno byc dobrze...
Polski jest tak bezsensowny (szczegolnie ten klucz) ze to czy sie przeczytalo ksiazke czy nie, nie ma znaczenia?
Bo kto tam trafi w klucz...?
Hm, to prawda, matura z polskiego jest bez sensu troszkę, a szczególnie wg mnie to czytanie ze zrozumieniem, tam wstrzelić się w klucz jest na prawdę ciężko, przynajmniej dla mnie. A co do klucza w pracy to jeśli się rozumie utwór, czytało się go i podejdzie dobry temat to uważam, że w klucz można dosyć dobrze się wstrzelić. However, matura powinna jakoś inaczej wyglądać
Ja nie bede tutaj owijal w bawelne,polski to dla mnie koszmar,nie przeczytalem do konca doslownie zadnej lektury,dlatego uwazam,ze dla mnie poniedzialek to bedzie komedia
Moj typ to albo wesele albo ludzie bezdomni,ale mimo wszystko skupiam sie na dokladnej analizy fragmentu,co zrobie w pierwszej kolejnosci,a potem biore sie za jakiekolwiek czytanie ze zrozumieniem:)
Ps.POWODZENIA WSZYSTKIM!
Moj typ to albo wesele albo ludzie bezdomni,ale mimo wszystko skupiam sie na dokladnej analizy fragmentu,co zrobie w pierwszej kolejnosci,a potem biore sie za jakiekolwiek czytanie ze zrozumieniem:)
Ps.POWODZENIA WSZYSTKIM!
Tytuł tematu pasuje do zadania jakim chce się z Wami podzielić
To by była prawdziwa komedia dostać coś takiego na maturze
Kod: Zaznacz cały
Robotnik wykonuje swoja prace w 4 dni i 5 godzin. Pijany robotnik tą sama prace w 7 dni i 8 godzin. Na budowie pracuje 7 robotników i 1 majster nadzorujący. Majster przychodzi trzeźwy na budowę co 3 dzień a do sklepu monopolowego jest 13 minut biegiem.
Oblicz zysk sklepu monopolowego gdy budowany jest dom dwukondygnacyjny?