Witam, jestem tu nowy:) Ja również zdaję w tym roku matmę rozszerzoną i dodatkowo fizykę. Bardziej się boje jednak fizyki, chociaż z drugiej strony matmę chcę napisać jak najlepiej możliwe:) Myślę, że z dnia na dzień poziom stresiku będzie rósł, ale jak na razie to luzik. Staram się jakoś wyluzować i nie robię już tyle zadań:)
Też muszę przyznać, że obawiam się polskiego. Np jakbym dostał takie tematy, jak rok temu to bym się poschizował. O Edelmanie mało wiem, a wszystko co jest związane z wierszami to nienawidzę, więc Świętoszek by odpadł. Miałbym bloka co wybrać
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
.
A co do matmy rozszerzonej to chyba pomodle się żeby nie było takich zadań jak rok temu z prawdopodobieństwa i stereometrii, bo były bardzo kłopotliwe. Życzyłbym sobie taką maturkę jak w 2009:) Co do moich wyników z matmy roz, jak robiłem te majowe to około 86%
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Jestem optymistą, więc na tyle liczę:) A z polskiego pisemnego 60 % chciałbym mieć. Bardziej boję sie ustnego, bo kiepsko mi idzie, w improwizowaniu, a może się tak zdarzyć jak coś pokręcę. No cóż, trzeba będzie przez to przejść:)
PS. Nienawidzę kombinatoryki ;p