Próbuję uczyć się na nowo wiele lat później z dyskalkulią

[yunnun]

Za kilka tygodni wracam do szkoły i w przyszłości muszę zająć się biostatystyką. Z tego powodu próbuję odświeżyć algebrę, kurs, na którym ostatni raz uczestniczyłem w 2006 roku i przeszedłem go tylko przez skórę zębów.

W tym celu zakupiłem kalkulator graficzny (TI Nspire CX II) i liczne książki

olbrzymia księga problemów algebry

Algebra Hilla Mcgrawa 1-2 recenzja i zeszyty ćwiczeń

naucz się algebry wizualnie

Co jeszcze mogę zrobić, żeby czuć się mniej zagubionym? Naprawdę walczę i patrzenie na proste problemy jest przytłaczające do tego stopnia, że ​​czuję się jak jeleń w świetle reflektorów, gdy proszą mnie o uproszczenie podstawowych równań, nie wspominając o niczym innym w książce. Równie dobrze mógłbym czytać bełkot tbh.

Czy ktoś już poradził sobie z tym garbem?

[janusz55]

Nie czekałbym na przyszłość i zajął się od razu biostatystyką. Tym bardziej, że dziedzina ta wykorzystuje nie tylko algebrę ale głównie teorię prawdopodobieństwa, analizę matematyczną, analizę danych, matematykę dyskretną i znajomość pakietu komputerowego na przykład programu R czy studia R.

Proponuję podręcznik:
Marta Joanna Zalewska, Wojciech Niemiro. Biostatystyka. Od podstaw do zaawansowanych metod. Wydawnictwo PZWL Warszawa 2022.

Jeśli będzie miał Pan problemy ze zrozumieniem fragmentów książki proszę o kontakt na forum. Postaramy się pomóc.