Matura MAJ 2009 Matematyka
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
I to była prosta? Prosta by była jakbyś uzyskał ponad 90% ; )Jacket90 pisze:prosta, prosta była.... ale głupie zadanie ze skarbcem i 3 małe błedy w innych bedą mnie troche kosztowac u mnie od 76-82% z tego co liczyłem.... mogło byc lepiej
Macie racje, mieszają z tym programem. Limesy wyrzucone, schemat bernoulliego też(banalne punkty idą z takich zadań).
Ja zrobiłem strasznie głupie błędy, aż mi wstyd będzie wynik otrzymać - koło 70%, eh, tyle nauki można powiedzieć zaprzepaszczone. To już Wasze matury szły mi przeważnie lepiej. Głupi stres mnie zżarł. Tak szczerze matura średnio trudna, ale w porównaniu do 2008 trudna, nawet bardzo.
Nie ma jednak co dramatyzować, z historii podstawowej ludzie wychodzili załamani, że nie zdadzą. Natomiast jak patrzyłem fizyka rozszerzona całkiem nienajgorsza.
-
- Moderator
- Posty: 1026
- Rejestracja: 01 gru 2008, 10:00
- Lokalizacja: Częstochowa
- Otrzymane podziękowania: 137 razy
- Płeć:
Widać że poziom w tym roku bardzo zróżnicowany w poszczególnych przedmiotach, np. taki polski. Ogólnie poziomy egzaminów powinny być takie że wyniki są rozsiane po całym zakresie punktowym, a nie skoncentrowane w jednym wąskim przedziale typu 80-100%.
Wiadomo, każdy ma ambicje na najlepszy wynik, tylko że ten wynik powinien być odzwierciedleniem pracy a nie szczerych chęci.
Wiadomo, każdy ma ambicje na najlepszy wynik, tylko że ten wynik powinien być odzwierciedleniem pracy a nie szczerych chęci.
Po pierwsze, ta prosta jest nachylona do osi OX pod kątem rozwartym, więc 30 stopni jest w ogóle nierealne. A poza tym, to coś musiałeś i tak uproscic sobie, bo nie wydaje mi się, zeby w tym zadaniu dało się coś pokombinować z kątem nachylenia prostej do osi. Ja nie widzę takiej możliwości.policzyłem sin promienia do odcinka który się równał 4 z tego wyszło że kąt ostry w trójkącie prostokątnym, ale nie ten przy środku równa się 30, obok był taki sam trójkąt, więc kąt nachylenia prostej którą trzeba było znaleźć to 30st. - tg30 i z tego a. Ale ten wynik jest zły, nie wiecie może czemu? (opisałem dość chaotycznie, nie wiem czy da się to zrozumieć)
Ja mam do was pytanie? -Z tym skarbcem oczywiście.Jeżeli rozwiazalem to bez funkcji kwadratowej, ale napisalem i obliczylem ,ze liczba monet w skarbcu bedzie sie zmniejszac tylko do 13 dnia a pozniej już bedzie wzrastac, czyli musi byc wiecej niz 1 a te minimlana liczbe k napisalem w ten sposob:
k+(-25-23-21-19*17-..-1)>=1(bo po co brac pod uwage dodatnie jak mam znalezc minimalna liczbe)
poxniej k>= 1+(25+23+..+1)=> k>=170, ale k ma byc minimalne więc k=170
a ten dzine juz wlaściwie wczescniej znalazlem , ze to bedzie 13 to uznaja mi to zadanie czy nie? bo nie wiem w końcu?
k+(-25-23-21-19*17-..-1)>=1(bo po co brac pod uwage dodatnie jak mam znalezc minimalna liczbe)
poxniej k>= 1+(25+23+..+1)=> k>=170, ale k ma byc minimalne więc k=170
a ten dzine juz wlaściwie wczescniej znalazlem , ze to bedzie 13 to uznaja mi to zadanie czy nie? bo nie wiem w końcu?
-
- Witam na forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 14 maja 2009, 11:18
Jak w zadaniu 7 o ciągu dałem założenie ze {q}<1 czyli wynikalo by z tego ze to ciąg zbieżny , no a potem liczylem i q wyszlo mi 4 to uznają mi to zadanie?? tak samo w ostatnim jak źle obliczylem cos i potem podstawialem złą wartośc ale do dobrego dzialania bedzie coś z tego??? prosze o odpowiedzi:D
Uwierz, że chyba nikt tu nie wie jakie będą dokładnie kryteria oceny, więc ciężko powiedzieć. Jednakże ja to zadanie liczyłem podobnie, przynajmniej pierwszą część. Też gdzieś tam już w zapisach miałem po drodze, że 13 dzień to ten, w którym liczba monet jest najmniejsza, bo potem ciąg sobie rośnie.. Ale wolałem to jeszcze zapisać dodatkowo, żeby pozostawić mniej wątpliwości. Możliwe, że to, co masz będzie wystarczające. W przykładowych rozwiązaniach na onecie też nie wyznaczali tego z funkcji kwadratowej. Myślę, że w schemacie będzie, albo jak nie będzie, to dopiszą, kilka możliwych sposobów podejścia do zadania. Ale to tylko moje przypuszczenia.witia1990 pisze:Ja mam do was pytanie? -Z tym skarbcem oczywiście.Jeżeli rozwiazalem to bez funkcji kwadratowej, ale napisalem i obliczylem ,ze liczba monet w skarbcu bedzie sie zmniejszac tylko do 13 dnia a pozniej już bedzie wzrastac, czyli musi byc wiecej niz 1 a te minimlana liczbe k napisalem w ten sposob:
k+(-25-23-21-19*17-..-1)>=1(bo po co brac pod uwage dodatnie jak mam znalezc minimalna liczbe)
poxniej k>= 1+(25+23+..+1)=> k>=170, ale k ma byc minimalne więc k=170
a ten dzine juz wlaściwie wczescniej znalazlem , ze to bedzie 13 to uznaja mi to zadanie czy nie? bo nie wiem w końcu?
Myślę, że powinieneś dostać punkty, bo ten błąd nie uprościł Ci dalszych kroków w zadaniu. W kluczu pewnie będzie coś a'la "zastosowanie twierdzenia cosinusów w trójkącie.." "zaznaczenie przekroju..." , a za to, jeśli masz dobrze, punkty się należą.zagiel232323 pisze: w ostatnim jak źle obliczylem cos i potem podstawialem złą wartośc ale do dobrego dzialania bedzie coś z tego??? prosze o odpowiedzi:D
No ja niestety zawalillem ta mature,chociaz naprawde bardzo ciezko sie przygotowywalem
Nie wiem co teraz mam ze soba zrobic ,bo praktycznie przez ta mature zniszczylem swoje wszystkie plany i bede mial rok w plecy
Mam 2 pytania:
- Dopiero za rok jest mozliwosc poprawy egzaminu?czy mozna wystapic do cke o jakis szybszy termin?
-Czy piszac poprawe bede musial pisac wg wymogow 2010 czy moze wg wymogow ktore byly w tym roku?
Nie wiem co teraz mam ze soba zrobic ,bo praktycznie przez ta mature zniszczylem swoje wszystkie plany i bede mial rok w plecy
Mam 2 pytania:
- Dopiero za rok jest mozliwosc poprawy egzaminu?czy mozna wystapic do cke o jakis szybszy termin?
-Czy piszac poprawe bede musial pisac wg wymogow 2010 czy moze wg wymogow ktore byly w tym roku?
No poprawki to są generalnie w sierpniu już, ale na studia już ciężko się raczej załapać. A matura zdawana w 2010 roku to na bazie wymagań na rok 2010. Więc na rozszerzony chyba wraca sporo z tego, co odeszło, o ile mnie pamięć nie myli.gaulo90 pisze:No ja niestety zawalillem ta mature,chociaz naprawde bardzo ciezko sie przygotowywalem
Nie wiem co teraz mam ze soba zrobic ,bo praktycznie przez ta mature zniszczylem swoje wszystkie plany i bede mial rok w plecy
Mam 2 pytania:
- Dopiero za rok jest mozliwosc poprawy egzaminu?czy mozna wystapic do cke o jakis szybszy termin?
-Czy piszac poprawe bede musial pisac wg wymogow 2010 czy moze wg wymogow ktore byly w tym roku?
Ale to był tg (180 - 30) czyli - tg 30.czachur pisze:Po pierwsze, ta prosta jest nachylona do osi OX pod kątem rozwartym, więc 30 stopni jest w ogóle nierealne. A poza tym, to coś musiałeś i tak uproscic sobie, bo nie wydaje mi się, zeby w tym zadaniu dało się coś pokombinować z kątem nachylenia prostej do osi. Ja nie widzę takiej możliwości.policzyłem sin promienia do odcinka który się równał 4 z tego wyszło że kąt ostry w trójkącie prostokątnym, ale nie ten przy środku równa się 30, obok był taki sam trójkąt, więc kąt nachylenia prostej którą trzeba było znaleźć to 30st. - tg30 i z tego a. Ale ten wynik jest zły, nie wiecie może czemu? (opisałem dość chaotycznie, nie wiem czy da się to zrozumieć)