Przypadkowo natknąłem się na to, co dla mnie działa...

Co wam tylko przyjdzie do głowy.
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
opwle
Witam na forum
Witam na forum
Posty: 2
Rejestracja: 09 mar 2022, 16:44
Płeć:

Przypadkowo natknąłem się na to, co dla mnie działa...

Post autor: opwle »

Może pamiętacie mój poprzedni post, w którym wyrażałem frustrację z powodu tego, co nazywam „pomiędzy” – scenami, które rozgrywają się przed i po najbardziej poruszających scenach mojej powieści. Wiem, że moje postacie zostaną odkryte w ich romansie... ale jak mam je sprowadzić do tego pokoju? Jak przedstawić osobę, która je widzi? Jak zawinąć scenę i przenieść je do następnej sceny?

Jedną z rad, które otrzymałem, było napisanie tylko scen, które posuwają moją historię do przodu. Jeśli istniały „pomiędzy”, które nie działały jak katalizatory fabuły, nie należały.

Starając się to zrobić, zacząłem od pisania wielkich momentów, o których wiedziałem, że wydarzy się w powieści. Na przykład Man and Woman Share Forbidden Kiss. Potem stwierdziłem, że łatwiej jest pisać od tyłu niż do przodu! To znaczy, cofnę się i napiszę akapit tuż przed tą sceną i ustawiłbym kilka rzeczy, a następnie akapit przed nią.

Przez ostatnie 20 000 słów ta metoda ratowała mnie, ilekroć utknę.
opwle
Witam na forum
Witam na forum
Posty: 2
Rejestracja: 09 mar 2022, 16:44
Płeć:

Re: Przypadkowo natknąłem się na to, co dla mnie działa...

Post autor: opwle »

opwle pisze: 09 mar 2022, 16:47 Może pamiętacie mój poprzedni post, w którym wyrażałem frustrację z powodu tego, co nazywam „pomiędzy” – scenami, które rozgrywają się przed i po najbardziej poruszających scenach mojej powieści. Wiem, że moje postacie zostaną odkryte w ich romansie... ale jak mam je sprowadzić do tego pokoju? Jak przedstawić osobę, która je widzi? Jak zawinąć scenę i przenieść je do następnej sceny?

Jedną z rad, które otrzymałem, było napisanie tylko scen, które posuwają moją historię do przodu. Jeśli istniały „pomiędzy”, które nie działały jak katalizatory fabuły, nie należały.

Starając się to zrobić, zacząłem od pisania wielkich momentów, o których wiedziałem, że wydarzy się w powieści. Na przykład Man and Woman Share Forbidden Kiss. Potem stwierdziłem, że łatwiej jest pisać od tyłu niż do przodu! To znaczy, cofnę się i napiszę akapit tuż przed tą sceną i ustawiłbym kilka rzeczy, a następnie akapit przed nią.

Przez ostatnie 20 000 słów ta metoda ratowała mnie, ilekroć utknę. [ciach]
rozwiązany.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2022, 23:12 przez Jerry, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: kryptoreklama
ODPOWIEDZ