zliczanie liczb, co jest źle ?

[tukan]

Właśnie w tej chwili policzyłem komputerem. zgadza się.

Nie daje Wam do myślenia, że wynik się zgadza ????

[miodzio1988]

Śmiesznie będzie jak rzeczywiście wyjdzie tych liczb tyle samo

[tukan]

Wyszło tyle samo, mogę dać kod jak ktoś jeszcze nie wierzy.

[miodzio1988]

Ja poczekam aż ktoś poważny to zweryfikuje

Jeśli z Twoim pisaniem kodów jest tak samo jak dowodzeniem to można mieć lekkie wątpliwości

[tukan]

Aha, skoro ktoś poważny musi zweryfikować, to Ty nie jesteś poważny. Nie wiedziałem, że masz aż tak niską samoocenę.

No, ale jeśli nie rozumiesz rozwiązania, to czy zrozumiałbyś kod ?

[chcezdacmatureR]

Ja poczekam aż ktoś poważny to zweryfikuje

Pewnie nawet nie wiesz, ale sam sobie strzeliłeś w piętę. No nieźle.

[miodzio1988]

Po prostu mi się nie chce, przykro mi Aż tak ciekawy nie jestem

Za swoje rozumowanie dostałbyś zero punktów na dowolnym kolosie, więc nic nie jest warte, przykro mi

[Panko]

Czy sprawdziłeś numerycznie ( programistycznie ) czy wśród liczb \(n \in [1,10^6]\) jest
tyle samo tych co dają sumę cyfr \(40\) jak i \(14\) ?
Jeśli tak i są równe to trzeba wyszukać bijekcję jednego w drugi i sprawa jest czysta .

[tukan]

Tak, dokładnie to sprawdziłem.
Ja pokazałem idee bijekcji w 1szym poście.

[miodzio1988]

No to ja jako osoba poważna wrzucę kod (pakiet R)

Kod: Zaznacz cały

a= 1:10^6 
b=numeric(10^6 )

length(b) 

digits <- function(x) {
	if(length(x) > 1 ) {
		lapply(x, digits)
	} else {
		n <- nchar(x)
		rev( x %/% 10^seq(0, length.out=n) %% 10 )
	}
}

 
e=digits(a )

 
for(i in 1:10^6)
{
b[i]=sum(e[[i]])
}

u=0

for(i in 1:10^6)
{
if(b[i]==14) {
u=u+1;
}
}
u

No i jest śmiesznie bo się zgadza
Niestety dobry wynik to nie wszystko. Z takim opisem:

Za swoje rozumowanie dostałbyś zero punktów na dowolnym kolosie, więc nic nie jest warte, przykro mi

A szkoda, bo się sprawdza.

012=12

Jeśli się takie zapisy pojawiają no to cóż...co innego można napisać niż bzdura?