Cześć wszystkim.
Mam do obliczenia następującą granicę: \(\frac{(-8)^n}{2^n +1}\).
Próbuję ją szacować z twierdzenia o trzech ciągach. A więc z prawej w liczniku przyjmuję, że wykładnik jest parzysty, więc \(8^n\). Szacując z lewej strony chcę mieć najmniejszy licznik, więc zostaje \((-8)^n\). Mianownik pozostaje bez zmian, więc granica z prawej strony to ∞, ale z lewej strony już -∞. Granice wychodzą różne. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, co robię nie tak?
Dziękuję.
Granica
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
- eresh
- Guru
- Posty: 16825
- Rejestracja: 04 cze 2012, 13:41
- Podziękowania: 6 razy
- Otrzymane podziękowania: 10381 razy
- Płeć:
Re: Granica
wszystko robisz dobrze, ta granica nie istniejehafu pisze:Cześć wszystkim.
Mam do obliczenia następującą granicę: \(\frac{(-8)^n}{2^n +1}\).
Próbuję ją szacować z twierdzenia o trzech ciągach. A więc z prawej w liczniku przyjmuję, że wykładnik jest parzysty, więc \(8^n\). Szacując z lewej strony chcę mieć najmniejszy licznik, więc zostaje \((-8)^n\). Mianownik pozostaje bez zmian, więc granica z prawej strony to ∞, ale z lewej strony już -∞. Granice wychodzą różne. Czy ktoś mógłby mi wyjaśnić, co robię nie tak?
Dziękuję.
Podziękuj osobie, która rozwiązała Ci zadanie klikając na ikonkę