Mam problem ze zrozumieniem funkcji cylkometrycznych dla niektórych to może być banalne ale właśnie nie wiem dlaczego np. \(arcctg(-1)=\frac{3}{4}\pi\) a nie \(-\frac{\pi}{4}\) bo przecież \(arcctg(1)=\frac{\pi}{4}\) Jak by ktoś mógł mi to jasno rozpisać jak do tego dojść Albo jak to odczytać z wykresu. A jak wyliczyć
\(arcctg(-3)\)
\(arctg[tg\frac{11}{8}\pi]\)
prosze o pomoc
funkcje cyklometryczne
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
- wodnik
- Czasem tu bywam
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 cze 2008, 11:35
- Otrzymane podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
Chodzi o to, że ctg w całej swojej dziedzinie nie ma funkcji odwrotnej (bo nie jest różnowartościowy, każdą wartość przyjmuje nieskończenie wiele razy). Np. pytanie gdzie ctg=-1 ma nieskończenie wiele odpowiedzi. Żeby nie miało obcina się dziedzinę ctg do (0,pi). I dlatego rozwiązania zawsze szukasz w tym przedziale. Dla tg szuka się w (-pi/2,pi/2). Dlaczego akurat te przedziały? - taka jest definicja, tak się jakoś ludzie umówili.
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt: