Strona 1 z 1
cialo trafiajace w tarcze
: 08 sty 2019, 15:22
autor: zasadowy
Pod jakim kątem α do poziomu należy wystrzelić z punktu P(0,0) ciało tak aby trafiło w tarczę, która w momencie wystrzału zaczyna spadać z wysokości H znajdującą się w odległości d od punktu wystrzału
Zrobiłem rysunek, rozbiłem ruch ukośny na wektory w pionie i poziomie.
Na początku wychodzi mi: \(V1x = \frac{d}{t}\)
I dalej nie wiem do końca czy dobrze robię, próbowałem wyliczyć t:
\(H=V1y*t- \frac{g*t^2}{2}\) by poźniej wstawić do wzoru na górze, lecz wydaje mi się że nie jest to dobra metoda, proszę o pomoc
: 08 sty 2019, 16:57
autor: panb
To \(V_{1x}\) jest OK. W tym czasie musi dolecieć do miejsca, gdzie spada tarcza.
Ale tarcza nie stoi w miejscu. Po czasie t będzie na wysokości, powiedzmy, h i wystrzelone ciało też tam (na tej wysokości) powinno być. Teraz to ubierz we wzory i ... już. Hehe
Mi wyszło, że \(\tg\alpha= \frac{H}{d}\)
Re:
: 08 sty 2019, 17:10
autor: zasadowy
panb pisze:To \(V_{1x}\) jest OK. W tym czasie musi dolecieć do miejsca, gdzie spada tarcza.
Ale tarcza nie stoi w miejscu. Po czasie t będzie na wysokości, powiedzmy, h i wystrzelone ciało też tam (na tej wysokości) powinno być. Teraz to ubierz we wzory i ... już. Hehe
Mógłbyś podpowiedziec jakich wzorów mam użyć?
: 08 sty 2019, 17:28
autor: panb
Wolałbym, żebyś ty liczył. Wygląda na to, że się orientujesz.
No więc mamy czas t, po którym ciało doleci na potrzebna odległość:
\(t= \frac{d}{V_x}\).
Na jakiej wysokości znajdzie się w tym czasie spadająca tarcza?
Ciało poruszając się w pionie z prędkością
\(V_y\)też musi w tym czasie znaleźć się na tej wysokości.
Re:
: 08 sty 2019, 17:45
autor: zasadowy
panb pisze:Wolałbym, żebyś ty liczył. Wygląda na to, że się orientujesz.
No więc mamy czas t, po którym ciało doleci na potrzebna odległość:
\(t= \frac{d}{V_x}\).
Na jakiej wysokości znajdzie się w tym czasie spadająca tarcza?
Ciało poruszając się w pionie z prędkością
\(V_y\)też musi w tym czasie znaleźć się na tej wysokości.
Więc z tego równania wyliczyć t?
\(h=V1y*t- \frac{gt^2}{2}\)
: 08 sty 2019, 17:49
autor: panb
Nie! Do tego równania WSTAWIĆ t.
h trzeba wyliczyć jeszcze z ruchu tarczy i tu wstawić.
Wszędzie za t podstawiasz to co napisałem.
Re: cialo trafiajace w tarcze
: 08 sty 2019, 18:08
autor: zasadowy
Nie wiem czy dobrze myśle, tarcza spada, wiec można przyjąć że jest to spadek swobodny?
więc h=\(\frac{g*t^2}{2}\)?
: 08 sty 2019, 18:19
autor: panb
Tak. Brawo! Tylko z t trzeba podstawić wiadomo, co...
: 08 sty 2019, 18:24
autor: panb
Proszę napisać jak wygląda to końcowe równanie - może ktoś kiedyś będzie miał takie zadanie, to sobie tutaj poczyta - po to jest ten portal ... chyba.
Re: cialo trafiajace w tarcze
: 08 sty 2019, 18:33
autor: zasadowy
Później napiszę co mi wyszło, dziękuję za pomoc
: 08 sty 2019, 18:35
autor: panb
Podziękuj przyciskiem "dziekujacym"
Re: cialo trafiajace w tarcze
: 11 sty 2019, 07:28
autor: korki_fizyka
zasadowy pisze:Później napiszę co mi wyszło, dziękuję za pomoc
jesteśmy bardzo ciekawi