No i po maturze
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
Wg mnie matura była prosta. Liczę na ponad 80%. Nie jestem pewny mojego dowodu w zadaniu z ciągiem. Napisałem, że jeśli a=b=c to ciąg napewno jest stały. Wykazałem ze roznica ciągu arytmetycznego = 0 i iloraz geometrycznego = 1 . Jak myslicie bedzie komplet punktow ? Oprócz tego to popełnilem kilka bledow rachunkowych w zadaniu z ostroslupem i prawdopodobienstwem, metode obralem dobra, wiec nie sadze zebym sporo stracił. Watpliwosci mialem jedynie w zadaniu z trojkatem - napisalem ze szukana odległosc nie moze wynosic 15. i ją odrzucilem - dostane za to komplet punktow? wprawdzie nie znamy jeszcze klucza, w przykladowym rozwiązaniu z CKE jest uwzględniona tylko odp. 4,2.
Hmm no dla mnie maturka wydawala sie prostsza niz ta próbna, moze dlatego ze na tamtej mialem 22%, a tutaj jak liczylem to ok 60% przy szczesciu moze byc. Równiez porobilem pare bledow, nie ruszylem zadania z ostroslupem a i z jednokladnoscia, z parabola udowodnilem na przykladach wiec tez nie licze na jakiekolwiek pkt ;/ A co do zadania z ciagami to ja mam troche udowodnione tak dziwnie ;d
a*c=b^2 i b =(a+c)/2. Nastepnie wstawilem a1*a1q=(a1q)^2 z tego wyszlo ze a1=a1, a zdrugiego podstawilem a1 +r=(a1 + a1+2r)/2 i wyszlo to samo a1=a1, wiec nie wiem czy to moze byc, bo to tak uzasadnione z dupy
a*c=b^2 i b =(a+c)/2. Nastepnie wstawilem a1*a1q=(a1q)^2 z tego wyszlo ze a1=a1, a zdrugiego podstawilem a1 +r=(a1 + a1+2r)/2 i wyszlo to samo a1=a1, wiec nie wiem czy to moze byc, bo to tak uzasadnione z dupy
Ostatnio zmieniony 15 maja 2008, 12:05 przez Lucky555, łącznie zmieniany 1 raz.
Co do matury, przyznam, ze bardzo dobrze poszla, lepiej niz myslalem.
Dziwi mnie a za razem smieszy ta cala akcja z kontrowersyjnym zadaniem nr 1. Przeciez na maturze nikt nie wymaga takich rzeczy jak powiedzmy twierdzenie Stone'a-Weierstrassa ani innych glupot. Dlatego sadze ze logiczne dla ucznia szkoly ponadgimnazjalnej bylo zalozenie, ze przedstawione pierwiastki sa jedyne. Tyle w temacie. Kto wykracza ponad poziom a wykazal sie slusznym rozumowaniem (przynajmniej zgodnie z tym co pisze CKE) rowniez nie zostanie 'ograbiony' z punktow. Wiec w czym problem?
Ludzie po prostu maja dosc CKE (swoja droga moze po czesci slusznie, ale to inna kwestia) i tak teraz szukaja w pewnym sensie 'dziury w calym'. Chodzi o to, ze odkad jest ta cala afera medialna ludzie glupio przytakuja reszcie nie wiedzac nawet do konca w czym tkwi problem. A najwiecej do powiedzenia maja zwykle ci, ktorzy boja sie o przekroczenie progu 30%..
[ironia]Co ciekawe idac tym samym tokiem rozumowania moznaby przeciez zaprzeczac wiekszosc zadan z kwadratowej (gdzie przykladowo nie napisali ze im chodzi wylacznie o pierwiastki rzeczywiste a nie zespolone hehe) a takze niemal kazde zadanie z geometrii... bo przeciez nikt nam nie napisal, ze mowa jest o geometrii wyłącznie euklidesowej. Moglismy przyjac rozumowanie ze chodzilo w zadaniu o hiperboliczna.. wiec co moze za kazde zadanie od razu 200% ?? xD[/ironia]
Dziwi mnie a za razem smieszy ta cala akcja z kontrowersyjnym zadaniem nr 1. Przeciez na maturze nikt nie wymaga takich rzeczy jak powiedzmy twierdzenie Stone'a-Weierstrassa ani innych glupot. Dlatego sadze ze logiczne dla ucznia szkoly ponadgimnazjalnej bylo zalozenie, ze przedstawione pierwiastki sa jedyne. Tyle w temacie. Kto wykracza ponad poziom a wykazal sie slusznym rozumowaniem (przynajmniej zgodnie z tym co pisze CKE) rowniez nie zostanie 'ograbiony' z punktow. Wiec w czym problem?
Ludzie po prostu maja dosc CKE (swoja droga moze po czesci slusznie, ale to inna kwestia) i tak teraz szukaja w pewnym sensie 'dziury w calym'. Chodzi o to, ze odkad jest ta cala afera medialna ludzie glupio przytakuja reszcie nie wiedzac nawet do konca w czym tkwi problem. A najwiecej do powiedzenia maja zwykle ci, ktorzy boja sie o przekroczenie progu 30%..
[ironia]Co ciekawe idac tym samym tokiem rozumowania moznaby przeciez zaprzeczac wiekszosc zadan z kwadratowej (gdzie przykladowo nie napisali ze im chodzi wylacznie o pierwiastki rzeczywiste a nie zespolone hehe) a takze niemal kazde zadanie z geometrii... bo przeciez nikt nam nie napisal, ze mowa jest o geometrii wyłącznie euklidesowej. Moglismy przyjac rozumowanie ze chodzilo w zadaniu o hiperboliczna.. wiec co moze za kazde zadanie od razu 200% ?? xD[/ironia]
- robbo
- Administrator
- Posty: 235
- Rejestracja: 06 mar 2008, 09:32
- Podziękowania: 1 raz
- Otrzymane podziękowania: 3 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Co zadania 1, to trochę się też zaangażowałem w całą tę awanturę, więc wypada mi się bronić przed komentarzami w stylu 'robienie zamieszania z niczego'
Po pierwsze, wy tego nie pamiętacie, ale błędy w zadaniach maturalnych pojawiają się regularnie. W czasach starej matury, kiedy było więcej matur (w każdym województwie inna), błędy było co roku. I zawsze był ten sam schemat mądre głowy z kuratorium tłumaczyły, że to 'czepianie się'. No i dalej jest to samo, dali zadanie, które jest złe, na ten temat nie ma żadnej dyskusji, i zamiast się do tego przyznać opowiadają jakieś dyrdymały, od których mi się robi niedobrze. Jak obejrzałem tę dzisiejszą konferencję prasową i posłuchałem jakie opowiadają głupoty, to aż wyskrobałem ten artykuł na stronie głównej. Z tym trzeba walczyć, bo to jest stary problem (kadry CKE, to w zasadzie stare kuratoria) i bez takiego zamieszania się nic nie zmieni.
Co do przewijającego się argumentu, że założenie o stopniu to detal, to to jest najważniejsza część całego problemu, która niestety nie przebija się do mediów. Jeżeli słyszę, że każdy uczeń powinien wiedzieć, że to co jest narysowane to wielomian stopnia 3, to znaczy, że szkoła źle uczy co to są wielomiany, bo to po prostu jest nieprawda. W dodatku w zadaniu jest 'wykaż'. Nie oblicz f(3), czy coś podobnego, tylko 'wykaż'. To jest zasadnicza różnica, bo dowodząc powinniśmy mieć pewność poprawności wykonywanych kroków, tu nie ma miejsca na założenia 'z sufitu'. Gdyby w poleceniu było oblicz f(1), to skala błędu byłaby znacznie mniejsza.
Poza tym cała reforma edukacji miała zmusić uczniów do myślenia a nie do mechanicznego podążania schematami. A tu mamy dokładnie coś odwrotnego.
Co porównania do pierwiastków zespolonych itd, Bez przesady, akurat stopień wielomianu jest w szkole i nie możesz tego porównywać do geometrii hiperbolicznej. Jeżeli już chcesz to do czegoś porównywać, to tak jakby kazali obliczyć pole trójkąta o bokach 1,2,3 ze wzoru Herona. Przecież, to prosty schemat , który każdy uczeń zastosuje. A że takiego trójkąta nie ma to trudno.
Po pierwsze, wy tego nie pamiętacie, ale błędy w zadaniach maturalnych pojawiają się regularnie. W czasach starej matury, kiedy było więcej matur (w każdym województwie inna), błędy było co roku. I zawsze był ten sam schemat mądre głowy z kuratorium tłumaczyły, że to 'czepianie się'. No i dalej jest to samo, dali zadanie, które jest złe, na ten temat nie ma żadnej dyskusji, i zamiast się do tego przyznać opowiadają jakieś dyrdymały, od których mi się robi niedobrze. Jak obejrzałem tę dzisiejszą konferencję prasową i posłuchałem jakie opowiadają głupoty, to aż wyskrobałem ten artykuł na stronie głównej. Z tym trzeba walczyć, bo to jest stary problem (kadry CKE, to w zasadzie stare kuratoria) i bez takiego zamieszania się nic nie zmieni.
Co do przewijającego się argumentu, że założenie o stopniu to detal, to to jest najważniejsza część całego problemu, która niestety nie przebija się do mediów. Jeżeli słyszę, że każdy uczeń powinien wiedzieć, że to co jest narysowane to wielomian stopnia 3, to znaczy, że szkoła źle uczy co to są wielomiany, bo to po prostu jest nieprawda. W dodatku w zadaniu jest 'wykaż'. Nie oblicz f(3), czy coś podobnego, tylko 'wykaż'. To jest zasadnicza różnica, bo dowodząc powinniśmy mieć pewność poprawności wykonywanych kroków, tu nie ma miejsca na założenia 'z sufitu'. Gdyby w poleceniu było oblicz f(1), to skala błędu byłaby znacznie mniejsza.
Poza tym cała reforma edukacji miała zmusić uczniów do myślenia a nie do mechanicznego podążania schematami. A tu mamy dokładnie coś odwrotnego.
Co porównania do pierwiastków zespolonych itd, Bez przesady, akurat stopień wielomianu jest w szkole i nie możesz tego porównywać do geometrii hiperbolicznej. Jeżeli już chcesz to do czegoś porównywać, to tak jakby kazali obliczyć pole trójkąta o bokach 1,2,3 ze wzoru Herona. Przecież, to prosty schemat , który każdy uczeń zastosuje. A że takiego trójkąta nie ma to trudno.
Kratki rzeczywiście były prostokątne (ok 5x6mm)...dziwna sprawa, jednak raczej nie ma się czym przejmować, bo w końcu to arkusze dostaliśmy od CKE.snufkin_ pisze:czy w waszych arkuszach kratki też były nierówne?? rozjezdzaly sie jakies 1 mm na kratke ;/ to już chyba jest totalny błąd... jak tu cos narysować
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Tak to jest OK, przy okazji udowodniłeś wzory Viete'aRadzio pisze:Ja mam pytanie co do rozwiązania zadania 3 z p i q.
Rozwiązałem je w ten sposób, że z równania obliczyłem Deltę, a podane pierwiastki przyrównałem do pierwiastków, które wyliczylem z Delty. Wyszło mi o ile dobrze pamiętam że
p^2+q^2=10
(p^2+q^2)^2 - 4(p+q)=92
Z Tego układu równań obliczyłem p i q a wynik wyszedł mi taki sam jak w odpowiedziach, Takie rozwiązanie też jest poprawne?
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
To a1*a1q=(a1q)^2 jest źle, q nie jest do kwadratu. Tak poza tym a_1=a_1, to raczej nie to co było do udowodnienia.Lucky555 pisze:Hmm no dla mnie maturka wydawala sie prostsza niz ta próbna, moze dlatego ze na tamtej mialem 22%, a tutaj jak liczylem to ok 60% przy szczesciu moze byc. Równiez porobilem pare bledow, nie ruszylem zadania z ostroslupem a i z jednokladnoscia, z parabola udowodnilem na przykladach wiec tez nie licze na jakiekolwiek pkt ;/ A co do zadania z ciagami to ja mam troche udowodnione tak dziwnie ;d
a*c=b^2 i b =(a+c)/2. Nastepnie wstawilem a1*a1q=(a1q)^2 z tego wyszlo ze a1=a1, a zdrugiego podstawilem a1 +r=(a1 + a1+2r)/2 i wyszlo to samo a1=a1, wiec nie wiem czy to moze byc, bo to tak uzasadnione z dupy
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
Strasznie dzisiaj mam zawinięty dzień. W końcu te rozwiązania (na razie tylko poziom rozszerzony). Jak zwykle uwagi, dodatkowe sposoby rozwiązań mile widziane.
http://www.zadania.info/54380
http://www.zadania.info/54380
- supergolonka
- Moderator
- Posty: 1863
- Rejestracja: 06 mar 2008, 10:53
- Otrzymane podziękowania: 29 razy
- Płeć:
- Kontakt:
-
- Witam na forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 15 kwie 2008, 16:59