Komedia a matura ;)
Otrzymałeś(aś) rozwiązanie do zamieszczonego zadania? - podziękuj autorowi rozwiązania! Kliknij
Nie bede zakladal nowego tematu,ale tak z ciekawosci jak wam poszedl polski? U mnie tak jak przewidywalem,byla straszna komedia;] Zaraz po rozdaniu arkuszy,jak ktos krzyknal ze Chlopi i Pan Tadeusz sa to wszyscy smiechem parsknieli.Ale w gruncie rzeczy nie bylo najgorszej,pisalem to porownanie i dalo sie mnostwo z tych fragmentow wyciagnac.Tekst z czytania przystepny,uzbiera sie troche tych punktow.Zdac sie zdalo,ale cudow nie bedzie Poziom stresu na szczescie byl bardzo maly,zycze sobie,aby taki miec w przyszla srode
Szczerze mówiąc, to nastawiałem się na coś trudniejszego, a w dzisiejszym przypadku ciężko byłoby wyobrazić sobie coś łatwiejszego niż ta matura Prace pisałem też z Pana Tadeusza, którego niestety nie przeczytałem, ale zasięgnąłem do opracowań i streszczeń, a na dodatek wczoraj leciał film w telewizji, więc sobie jeszcze obejrzałem, a w nim były wszystkie wątki z fragmentów, także problemu raczej nie miałem Przede wszystkim zaskoczył mnie też tekst z testu ze zrozumieniem, bo wreszcie dali coś normalnego i klucz nie będzie może tak różnorodny jak na próbnej. Ogólnie to kokosów pewnie nie będzie, ale z 80 % może przyatakuje