Mam takie pytanie... Jak obracacie okrągły pojemniczek z płynem to jak wiadomo, woda układa się tak, jakby wycięto w niej stożek, bo przy krawędziach naczynia woda jest wyżej, niż w centrum, które jest najniżej. Było dziś o tym na wykładzie, wykładowca nazwał to trójwymiarową parabolą o nazwie... Właśnie nie pamiętam. Wie ktoś jak się nazywa takie coś?